Kategorie
Rozwój dziecka

Rozwój dziecka zależy od tego czym się bawi.

boy-girl

Jeśli chcesz, aby twoja córka rozwijała się lepiej, kup jej kolejkę elektryczną zamiast nudnej lalki. Zdaniem naukowców, predyspozycje dzieci do nauki przedmiotów ścisłych wynikają z charakteru zabawek, jakimi się bawią w młodości. Obecnie głównie pomagają chłopcom. Faktem jest, że zabawa uczy nas życia. Profesor Becky Francis z Uniwersytetu Roehampton zajmuje się badaniem zjawiska uczenia się w ten sposób roli płciowej. Kąpanie, przewijanie, czesanie, karmienie lalek ma z dziewczynek zrobić opiekuna rodziny. Z kolei budowanie, konstruowanie, obsługa pokręteł i narzędzi – uczy chłopców rozwiązywania problemów i analitycznego myślenia. – Dzięki temu chłopcy mają w szkole lepsze niż dziewczynki wyniki z matematyki i fizyki – tłumaczyła w „Guardianie” prof. Francis podkreślając, że winne są stereotypy płciowe.


Chłopcy na mamuty

– Stereotypy wynikają z ról społecznych, jakie mają pełnić w życiu nasze dzieci – zgadza się w „Dzienniku” profesor Janusz Czapiński. – Dziewczęta trzeba przygotować do opiekowania się potomstwem oraz gotowania obiadów, a chłopców do walki ze światem, czyli zarabiania pieniędzy i przynoszenia do domu przysłowiowych mamutów.
[smartads]
– Szkoda tylko, że w dzisiejszym świecie nie obowiązuje już taki podział ról – dodaje prof. Czapiński. Jednak stereotypy pozostały, głęboko zakorzenione w naszym społeczeństwie. Znakomicie widać to w sklepach z zabawkami, gdzie osobne działy dla dziewczynek i chłopców zasłaniają zepchnięte w kąt regały z zabawkami koedukacyjnymi – pisze „Dziennik”.

Dzieci na barykady

Ze stereotypami płciowymi walczą jednak same dzieci. – Maluchy coraz częściej, jakby na przekór swojej płci, sięgają po nietypowe zabawki. Chłopcy tulą misie, a dziewczynki układają klocki – powiedziała „Dziennikowi” psycholog Anna Kruczkowska-Ossolińska. Specjaliści apelują do rodziców i opiekunów, by nie narzucać niczego dzieciom. – Im większy wybór, tym lepiej. Mózg, który dostaje wiele różnych bodźców, lepiej się rozwija – przekonuje Kruczkowska-Ossolińska. Nie dajmy się też jednak zwariować. Jeśli dziewczynka będzie bardzo chciała ugotować coś lalce, a chłopiec będzie musiał przeprowadzić kolejny crash-test swoimi resorakami, co stoi na przeszkodzie?

Dodaj komentarz