Kategorie
Edukacja Jak wybrać? Zakupy

Co za dużo, to niezdrowo

Nie należy dziecku kupować zabawek? Oczywiście takie twierdzenie jest błędne. Jeśli dziecko żyje w społeczeństwie konsumpcyjnym musi mieć konsumpcyjne zabawki. W przeciwnym razie będzie miało ogromne poczucie krzywdy. Od tego, jakie zabawki posiada, zależy przecież jego pozycja wśród rówieśników, a zatem także poczucie własnej wartości. Nie powinniśmy jednak kupować wszystkich modnych przedmiotów, o jakie dziecko poprosi. Najlepiej wybrać razem z nim jeden rodzaj takiej konsumpcyjnej zabawki – coś, o czym ono marzy, a my uważamy to za rozwijające, a potem wręcz zasypać tym malca. Tak by miał poczucie, że ma np. najlepszą w klasie kolekcję Lego. Kiedy już to zrobimy, możemy mu spokojnie tłumaczyć, że na inne modne zabawki nie mamy już pieniędzy.

[smartads]

A może kupować mu wszystko, o co prosi? Nie. To byłoby szkodliwe dla jego rozwoju emocjonalnego. Groziłoby utrwaleniem takiego oto schematu: najpierw dziecko bardzo chce coś mieć, potem szybko się tym rozczarowuje i po chwili porzuca. A wtedy nie miałoby okazji nauczyć się zaangażowania ani konsekwencji. Nie będzie umiało się skupić na żadnej czynności ani rozwijać swoich pasji. A jak trochę podrośnie, poprosi np. o pięć czerwonych rybek, by po trzech dniach oświadczyć: „Już nie chcę czerwonych, teraz chcę żółte”. No i jesteśmy w kropce. Poza tym dziecko, które ma za dużo zabawek, traci umiejętność odróżniania tych wartościowych od bezużytecznych, bo zanim będzie miało okazję to zrobić, wszystkie już zdążą mu się znudzić. A jak twierdził Arystoteles, rozwój wewnętrzny polega właśnie na coraz subtelniejszym wyodrębnianiu rozmaitych kategorii spośród rzeczy, które wydawały się zrazu jednorodne.

Jakie zabawki warto kupować? Takie, które wzmacniają tę niesłychaną dziecięcą zdolność uciekania z realnego świata w świat ułudy i zachęcają do tworzenia własnej rzeczywistości. Te, które rozwijają inteligencję, pomysłowość, wyobraźnię przestrzenną i techniczną, poczucie estetyki oraz zdolności manualne. Poza tym ważne jest, by dziecko miało wśród zabawek swoje drugie ja. Jedną czy dwie takie, z którymi śpi, z którymi rozmawia.